Ciasto na pierogi
Wiem, że każda gospodyni ma własną receptę ;) Ta jest mojej babci, potem mojej mamy a teraz moja. Babcia ze wschodu była; na Śląsku na przykład spotkałam się z przepisem bezjajecznym.
Wystarcza na obiad na 4 osoby (chociaż akurat pierogi mają tę smutną cechę, że się je je póki są, niezależnie od tego ile ich jest).
- mąka – 1 szklanka
- jajka – 1 szt.
- woda – 1/4 szklanki
- sól – szczypta lub dwie
Mąkę przesiać, wbić jajko, wielkim nożem siec w tę i nazad. Dolewać wody stopniowo, żeby się nie porobiły gluty. Wyrabiać aż będzie jednolite.
Wałkować, wykrawać szklanką, napełniać farszem i kleić.