Przepis dość popularny w restauracjach w Irlandii, podpatrzyłam w kilku miejscach i spróbowałam odtworzyć, wyszło świetnie (poza tym, że mam wrażenie, że w restauracjach smażą kawałki kaczki na wolnym ogniu zamiast grillować). Ta ilość wystarcza na cztery osoby i nie potrzeba innych dań, jest to tak sycące jak coś bardzo sycącego.
Co będzie potrzebne
Sprzęt:
- Grill. Ja używam elektrycznego z ceramicznymi płytami – bardzo wygodny w użyciu i nic się do niego nie przykleja.
Składniki sałatki:
- kacze piersi – 2
- miks sałat – ja użyłam pół główki sałaty lodowej i miksu torebkowego (120g) sałaty włoskiej i jakichś dziwnych chwastów, których nie rozpoznałam; sama sałata włoska też da radę. Można dodać rukoli jak kto lubi.
- oliwa
- pomidorki koktajlowe – 180 – 200
- ser kozi pleśniowy – 120-200g (w oryginale była feta, ale uznałam, że ser kozi będzie lepszy)
- sól i pieprz
Sos:
- mango chutney – nie wiem czy w Polsce da się dostać, jeśli nie to łatwo jest zrobić samemu (można trzymać w słoiku w lodówce jakiś czas) – 4 łyżki
- miód – obojętnie jaki, byle płynny – 4 łyżki
Opcjonalnie (nie dodałam robiąc sama, ale było w knajpie)
- kawałki mandarynek
- pestki granatu
Kacze piersi opłukać i odciąć tłuste kawałki. Zrobić sos metodą dokładnego wymieszania mango chutney z miodem. Części sosu użyć do posmarowania mięsa, a resztę zostawić – będzie służyć za dressing do sałatki. Przypuszczam, że przypadku smażenia kawałeczków kaczki, dodaje się sosu do smażenia.
Nie wiem ile ta kaczka powinna się marynować, grillowana po 20 minutach była dość miękka, ale nie rozpływająca się, więc przypuszczam, że można dłużej. W międzyczasie wrzucić umytą i pokrojoną/podartą sałatę do miski, pomidorki przekroić na połówki i dodać do sałaty. Ser kozi jeśli jest w podłużnych rolkach pokroić na plastry, a jeśli w formie jednego dużego plastra to nie wiem co, ale wielokrotnie widziałam podawaną sałatkę w ten sposób, że plaster sera, czasem lekko zgrillowanego, leżał na kopcu z zielska i należało sobie samemu pokroić. Polać obficie oliwą.
Następnie ugrillować mięso tak jak się lubi. Ja lubię średniokrwiste, więc nastawiłam grilla na wysoką temperaturę i grillowałam obustronnie około 4-5 minut (trzeba nakrawać i sprawdzać, jak się nie jest pewnym). Gdy jest gotowe przenieść na deskę, pokroić na plasterki, dodać do sałatki, polać całość resztką sosu. Jeśli istnieje potrzeba to osolić i opieprzyć; ja nie przepadam za solą w dużych ilościach więc nie soliłam, a chutney jest już trochę pikantne.
Żreć póki kaczka ciepła.
dania główne, inne, mięso, sałatki
| drób, grill, jarzyny, kaczka, kozi ser, pomidory, sałata, sałatka, ser, szybkie, własne-wynalazki
Jesień jest, chłodno się zrobiło, zapragnęłam ciepłego pokarmu pod postacią zupy do popijania z kubka przy komputerze. Przejrzawszy pobieżnie zapasy w zamrażalniku przystąpiłam do produkcji zupy “nawinie”. Do garnka z wodą dodałam:
- kostki rosołowe warzywno-mięsne – kilka (Kapitan Obwieś radzi: jak ktoś chce wege to niech doda same warzywne)
- fasolka szparagowa – pół paczki
- szpinak – mniej więcej garść, bo tyle miałam
- brokuły – pół paczki
- brukselka – pół paczki
- czosnek – 8 ząbków pokrojonych w plasterki
- ziele angielskie – kilka kulek
- pieprz
- bazylia
- trochę oliwy.
zupy, Zupy wege
| brokuły, brukselka, czosnek, eksperymenty, fasolka szparagowa, jarzyny, łatwe, Montignac, niskowęglowodanowe, pomidory, South-Beach, szybkie, wege, własne-wynalazki
Podpatrzone we włoskiej knajpie, wyszukane w sieci a potem przerobione po swojemu. Porcja na dwie bardzo głodne osoby (zasadniczo trzeba liczyć 1szt. bakłażana na osobę). Przygotowanie całości trwa mniej więcej pół godziny, jeśli nie liczyć odstawienia bakłażana na jakiś czas przed gotowaniem.
Continue reading 'Bakłażanowy sos do makaronu'»
dania główne, inne, Pasta, czyli makarony
| bakłażan, czosnek, jarzyny, kuchnia-włoska, łagodne, łatwe, makaron, niskokaloryczne, niskotłuszczowe, pomidory, szybkie, wegan, wege
Standardowo faszeruje się paprykę takim farszem jak do gołąbków, czyli z ryżem, ale żeby sobie nie dokładać zbędnych węglowodanów, ja robię z samym mięsem i warzywami. Ponieważ trochę eksperymentowałam z proporcjami, wyszło składników na dwie różne potrawy. Porcja na 2 -4 osoby.
Continue reading 'Dietetyczna faszerowana papryka'»
Przepis przywieziony z Prowansji. Porcja na 2 osoby (chociaż bez innych dodatków to raczej na jedną).
Continue reading 'Sałata prosta jak futerał na cep'»
Wymyślony z użyciem dostępnych w lodówce składników jako warzywna paciaja do jedzenia luzem, okazał się za rzadki, ale całkiem smaczny. Pasuje do makaronu (do ziemniaków pewnie też). Przypuszczam, że możnaby zagęścić dodając więcej sera (np żółtego). Wystarczy spokojnie dla 2 – 3 osób.
Pasta, czyli makarony, sosy i dipy
| cukinia, czosnek, jarzyny, łatwe, makaron, niskowęglowodanowe, pomidory, ser, wege
Ponieważ z całego łososia zakupionego w celu zapiekania dzwonek został mi łeb i ogon, uznałam, że szkoda, żeby się zmarnowały. Nigdy wcześniej nie robiłam zupy rybnej, więc ten przepis jest trochę eksperymentalny. Wychodzą z tego 2 – 3 porcje.
Wystarczy na 2 – 4 porcje, w zależności od żarłoczności zebranych.
Continue reading 'Duszona cukinia z mięsem'»
dania główne, mięso, sosy i dipy
| cukinia, duszone, jarzyny, łatwe, mięso, niskokaloryczne, niskowęglowodanowe, South-Beach, własne-wynalazki
Przepis wzięty z “Kuchni Żydowskiej”. Jeszcze nie wypróbowany, ale zamieszczam na przyszłość.
Continue reading 'Gulasz z jagnięciny'»
Z powodu pytań na blipie zamieszczam przepis, który mi się znienacka przypomniał.
Continue reading 'Zupa brokułowa'»
inne, zupy, Zupy wege
| brokuły, czosnek, jarzyny, jogurt, łatwe, niskokaloryczne, niskotłuszczowe, niskowęglowodanowe, South-Beach, wege, własne-wynalazki, zupy