Dietetyczna faszerowana papryka
Standardowo faszeruje się paprykę takim farszem jak do gołąbków, czyli z ryżem, ale żeby sobie nie dokładać zbędnych węglowodanów, ja robię z samym mięsem i warzywami. Ponieważ trochę eksperymentowałam z proporcjami, wyszło składników na dwie różne potrawy. Porcja na 2 -4 osoby.
Potrzebne będą:
- papryka słodka (3-4 szt.)
- mięso mielone (może być drobiowe, wieprzowe albo wołowe) – mniej więcej 1/2 kg mi wyszło, a może mniej (zaczęłam od prawie kilograma, ponad połowa została)
- duża cebula
- 10 dag pieczarek
- olej do smażenia
- jajko
- bulion w kostce
- przyprawy: pieprz, sól, kolendra (ze 2 łyżeczki), ziele angielskie (ja lubię, więc daję dużo, 5-6 ziaren)
Cebulę pokroić i zeszklić na oleju. Dodać posiekane pieczarki i chwilę posmażyć. Wrzucić wszystko do pojemnika z wypłukanym mięsem mielonym wbić jajko, przyprawić solą, pieprzem, mieloną kolendrą i wymieszać. Upchać w wydrążonych paprykach. Papryki wstawić ciasno do rondla (takiego żeby się całe mieściły) mięsem do góry oczywiście, wlać doń wody tak 2cm od brzegu, wrzucić do tej wody kostkę rosołową (albo dwie), ziele angielskie, można całe ziarenka kolendry.
Przykryć rondel i na średnim ogniu i dusić aż papryka będzie miękka i pomarszczona (jakieś pół godziny, może trochę więcej).
Pozostały po gotowaniu wywar i mięso, które zostało nieugotowane, można wykorzystać do zrobienia świetnych klopsików.