Sos serowy bez węglowodanów
Opcja dla osób, które nie używają standardowego sosu serowego na bazie beszamelu (który zawiera mąkę, więc jest bardziej tuczący i raczej nie dla osób z cukrzycą).
Składniki:
- masło – 2 łyżki (lub oliwa, lub jakiś inny olej roślinny – wtedy więcej)
- śmietana – małe opakowanie (175g) – może być nawet taka 9% tłuszczu (jogurt niestety nie da rady, za chudy i się zwarzy)
- niebieski ser pleśniowy – twój ulubiony; ilość w zależności od tego jak ostry i konkretny ma być sos, czyli wedle upodobania
- pieprz czarny – do smaku, najlepiej świeżo zmielony
Rozgrzać patelnię na średnim gazie, dodać masło, poczekać aż się rozpuści. Kiedy będzie rozpuszczone wrzucić śmietanę i energicznie mieszać łychą, aż masa będzie jednolita. Wtedy dodać ser pokrojony na drobne kawałki i czekać aż się rozpuści (powinna z tego wyjść jednolita masa w niebieskie cętki). Doprawić pieprzem do smaku, zdjąć z ognia.
Można spróbować na większym gazie ale wtedy trzeba naprawdę energicznie mieszać i szybko zdjąć, żeby się masło nie przypaliło, nie powinno być zbrązowione.
Używam najczęście do polewania warzyw, ale można też wykorzystać jako sos do makaronu, szczególnie dobry jest zapiekany z brokułami (wtedy przed dodaniem go do zapiekanki warto wmieszać odrobinę mleka, żeby miało co z niej odparować w czasie pieczenia).