Jajka faszerowane trochę inaczej
Przepis narodził się w efekcie odkrycia że suszone pomidory są fajne i próby wymyślenia do czego jeszcze można by je tu dodać.
Oto jeden z efektów wymyślania.
Składniki:
- jajka – 4 sztuki
- tuńczyk w oleju – 1 mała puszka (80 g)
- pomidory suszone w oleju – 4 plastry
Przygotowanie:
Jajka ugotować na twardo, wystudzić, obrać i przekroić wzdłuż na pół. Wyjąć żółtka i przełożyć do salaterki lub niezbyt dużej miski.
Tuńczyka otworzyć, odlać nadmiar oleju a zawartość właściwą dorzucić do żółtek w salaterce. Żółtka z tuńczykiem rozgnieść widelcem – uzyskana masa nie musi być jednolita, ale im lepiej wymieszamy składniki tym łatwiej będzie później formować nadzienie.
Pomidory pokroić na drobne kawałki, dorzucić do masy w salaterce, wymieszać. Doświadczenie wykazuje że masa jajeczno-tuńczykowa sama w sobie jest nieco za sucha, dlatego tez nie przesadzam z odsączaniem pomidorów, olej zwiększa spoistość masy.
Połówki jajek ułożyć na talerzykach, masę podzielić na osiem części, uformować z nich kulki i włożyć w miejsca po żółtkach. Całość przykryć (w celu zmniejszenia wysychania i aromatyzowania okolicy) i odstawić do lodówki na jakiś czas – zalecam minimum pół godziny, choć zdarzało mi się również przygotować jajka wieczorem żeby rano mieć gotowe śniadanie.