Category: przekąski

Galaretki z indyka

By , 28.03.2016 15:56

Galaretki z indykaGalaretka z mięsem nie jest potrawą szczególnie wyrafinowaną ani skomplikowaną. Ale, jak zwykle, diabeł tkwi w szczegółach. Ile składników? Ile wywaru? W czym robić?

Oto wielokrotnie sprawdzone przeze mnie proporcje pozwalające na przygotowanie 12 porcji po około 130 ml. Czasem foremki nie są wypełnione po wrąbek, ale nigdy nie musiałam dodawać ani odstawiać jednej.

Składniki

  • Szyja indycza – 1 szt.
  • Skrzydło indycze – 1 szt.
  • Włoszczyzna – 1 zestaw, u mnie bez kapusty, czyli: marchewka, pietruszka, seler, por, cebula
  • Ziele angielskie, pieprz ziarnisty, liść laurowy, sól do smaku
  • Groszek konserwowy – jedna puszka 200g
  • Żelatyna – wedle potrzeby.

Continue reading 'Galaretki z indyka'»

Kminkowe ciasteczka

By , 22.12.2015 20:56

Ciasteczka pamiętam z dawnych czasów, mama piekła je dla dziadka, który był ich wielkim amatorem. Odtworzyliśmy przepis na podstawie przepisu na precelki z książki “Ciasta, Ciastka, Ciasteczka”; jest to właściwie kruche ciasto z dodatkiem kminku.

Potrzebne będą:

  • mąka – 2 szklanki + kilka garści do podsypywania w razie gdyby się zanadto kleiło
  • masło – pół kostki (około 100g)
  • jajka – 2 żółtka plus białko do smarowaniu
  • śmietana – 4 łyżki
  • sól – niewiele, góra pół łyżeczki
  • kminek mielony i kminek niemielony

Mąkę, masło, żółtka i śmietanę wyrobić i zagnieść. Dodać sól i mielony kminek. Wyrabiać aż będzie gładkie. Owinąć w alufolię / czystą ścierkę i schować na noc do lodówki.

Na drugi dzień nastawić piekarnik na 180°C. Zagnieść ciasto ponownie, wałkować, wykrawać długie prostokąty nie grubsze niż 0,5cm (moje miały 1,5-2cm szerokości i 5-6cm długości) i kłaść na dużą blachę uprzednio posmarowaną tłuszczem lub wyłożoną pergaminem do pieczenia. Hojnie posmarować z góry lekko roztrzepanym białkiem i posypać ziarenkami kminku w ilości wedle gustu. Piec aż będą rumiane, około 7-10 minut, w zależności od piekarnika. Zdejmować z blachy jak przestygną, bo inaczej się rozlecą. Podawać np. do piwa.

 

Gougères au fromage, czyli ptysie serowe

By , 20.06.2015 23:53

Obiecałam milion lat temu, że podam przepis na ptysie serowe, które kiedyś  zaniosłam na rodzinną imprezę, i, o dziwo, się wzięły i spodobały.  Nic wielkiego, jedna z tradycyjnych francuskich przekąsek, którą to odgapiłam na jakiejś jeszcze przedszkolnej imprezie.  Przepis ściągnięty z marmiton.org.

Składniki:

  • jajka, 4 szt
  • mąka, 150 g
  • masło, 80 g
  • ser żółty, idealnie gruyère albo comté, ale może być też cheddar, co najmniej 150g, więcej nie zaszkodzi
  • woda, 250 ml
  • sól, pieprz, gałka muszkatołowa.

Przygotowujemy ciasto ptysiowe: wodę z solą i masłem należy zagotować (soli dajemy pół łyżeczki), odstawić z ognia, wsypać mąkę, wymieszać mikserem lub drewnianą łyżką.  Postawić z powrotem na ogniu, mieszać chwilę, aż ciasto zrobi się lekko przezroczyste.  Odstawić, chwilę przestudzić.  Wbijać po jednym jajku, mieszając mikserem lub owąż drewnianą łyżką.  Dodać tarty ser, doprawić pieprzem i gałką muszkatołową.  (Słowo daję, im więcej sera, tym lepiej, raz wrzuciłam resztki z fondue, ponad 300g, i było bardzo OK).

Teraz pieczenie.  Rozgrzewamy piekarnik do 200 stopni.  Wykładamy ptysie na blachę wyłożoną papierem do pieczenia (doskonale do tego celu nadają się łyżeczki z tworzywa sztucznego, takie jak te kolorowe z Ikei, bo się ciasto do nich nie przykleja).  Zostawić duże odstępy, bo ptysie mniej więcej podwajają objętość, no i nie robić ich za dużych, bo będą musiały piec się odrobinę dłużej.  Zawartość zwykłej łyżeczki deserowej wystarczy.  Pieczemy 25-30 minut, do złotego koloru z zewnątrz.  Wnętrze nie powinno być surowe, należy sprawdzić  organoleptycznie, bo różnie to bywa, jeśli się ptysie zrobi zbyt duże.  Jeśli próbny ptyś jest surowy w środku, należy resztę piec jeszcze parę minut dłużej.   I gotowe. To fantastyczna imprezowa przegryzka, a można jeszcze pobawić się i je ponadziewać (np. serkiem kozim, czy też serkiem tartare i plasterkiem łososia, czy też czymkolwiek słonym, co komu w duszy gra).

 

Huevos rancheros

By , 28.06.2013 13:34

Czyli, jak podpowiada wikipedia, „jaja ranczera po ranczersku”.

Zaczęło się od przepisu na stronie BBC, z komentarzy do którego mozna było sie dowiedzieć że odbiega znacznie od „oryginalnego”, jeżeli w ogóle istnieje jeden oryginalny przepis (to chyba tak jakby próbować znaleźć ten jeden, pierwotny przepis na bigos). Dlatego też postanowiłam potraktować wersję BBC jako wskazówkę i przy okazji przekwalifikować potrawę z solidnego śniadania / brunchu na lekki obiad.

Continue reading 'Huevos rancheros'»

„Rwany” chleb serowo-ziołowy

By , 23.06.2013 17:11

rwany-chleb-wwwPrzepis zaczerpnięty z bloga „The Tummy Train”.

Składniki:

Ciasto

  • Mąka – 460g (w oryginale – 2 filiżanki mąki uniwersalnej i 1 mąki chlebowej, ja wzięłam 3 filiżanki wrocławskiej ze smokiem czyli, jak powiedziała waga, te 460g, wyszło)
  • ciepła woda – 0,25 litra
  • drożdże w proszku – 1 opakowanie (standardowo Oetkera na 500g maki ma 7g drożdży)
  • cukier – 3 łyżki
  • sól – 3/4 łyżeczki

Nadzienie

  • czosnek – 3-4 ząbki
  • świeże zioła wedle smaku – razem z czosnkiem powiedzmy 1/4–1/2 szklanki
  • żółty ser  tarty – jakieś 2 szklanki
  • masło – 50g
  • sól
  • pieprz

Continue reading '„Rwany” chleb serowo-ziołowy'»

Bób z boczkiem

By , 20.05.2012 00:20
  • 1/2 kg bobu, może być mrożony, najlepszy młody
  • wędzony boczek lub szynka, ilość zależna od tego, czy będziemy jeść samodzielnie, czy jako dodatek – jakieś 100-200 g
  • 1 nieduża cebula
  • sól i pieprz
  • sok z cytryny
Boczek lub szynkę kroimy w kostkę i podsmażamy na dużej patelni na chrupiąco. Cebulę też w kostkę, dorzucamy na patelnię i smażymy, aż się zeszkli.
Dorzucamy bób (u mnie był mrożony młody, więc po prostu wrzuciłam na patelnię bez żadnych ceregieli; jak dostępny jest tylko stary, to niewykluczone, że warto go obrać najpierw) i całość smażymy, aż bób będzie miękki, ale jędrny (kilka minut to trwa). Doprawiamy solą, pieprzem i sokiem z cytryny.
Podajemy jako przekąskę, z ulubionym pieczywem jako danie główne albo w charakterze sałatki, na zimno też niezłe.

Jajka faszerowane trochę inaczej

By , 27.02.2012 21:19

Przepis narodził się w efekcie odkrycia że suszone pomidory są fajne i próby wymyślenia do czego jeszcze można by je tu dodać.

Oto jeden z efektów wymyślania.

Składniki:

  • jajka – 4 sztuki
  • tuńczyk w oleju – 1 mała puszka (80 g)
  • pomidory suszone w oleju – 4 plastry

Przygotowanie:

Jajka ugotować na twardo, wystudzić, obrać i przekroić wzdłuż na pół. Wyjąć żółtka i przełożyć do salaterki lub niezbyt dużej miski.

Tuńczyka otworzyć, odlać nadmiar oleju a zawartość właściwą dorzucić do żółtek w salaterce. Żółtka z tuńczykiem rozgnieść widelcem – uzyskana masa nie musi być jednolita, ale im lepiej wymieszamy składniki tym łatwiej będzie później formować nadzienie.

Pomidory pokroić na drobne kawałki, dorzucić do masy w salaterce, wymieszać. Doświadczenie wykazuje że masa jajeczno-tuńczykowa sama w sobie jest nieco za sucha, dlatego tez nie przesadzam z odsączaniem pomidorów, olej zwiększa spoistość masy.

Połówki jajek ułożyć na talerzykach, masę podzielić na osiem części, uformować z nich kulki i włożyć w miejsca po żółtkach. Całość przykryć (w celu zmniejszenia wysychania i aromatyzowania okolicy) i odstawić do lodówki na jakiś czas – zalecam minimum pół godziny, choć zdarzało mi się również przygotować jajka wieczorem żeby rano mieć gotowe śniadanie.

Roladki z tortilli

By , 08.01.2012 00:47

Bardzo dobre danie imprezowe, ale nie tylko. I proste do zrobienia. Potrzebne są:

  • tortille – w zupełności wystarczą gotowe ze sklepu. Im większe, tym lepsze (np. średnicy 30 cm :) )

oraz dodatki – wedle uznania, na przykład:

  • łosoś
  • pasta rybna
  • pasta serowa
  • serek wiejski lub serek typu feta, mozarella albo jeszcze inny, raczej biały niż żółty
  • oliwki
  • świeża bazylia lub inne zioła
  • kapusta pekińska, sałata albo inna zielenina

Przygotować jedno lub dwa różne wypełnienia w formie pasty. Np. do rozkruszyć dobrze biały serek lub serek caprese, dodać 1-2 łyżki majonezu lub jogurtu naturalnego i dobrze wymieszać, rozgniatając. Albo wziąć gotową pastę rybną (lub samemu zrobić rozgniatając rybki, majonez lub pesto pomidorowe — dla zabarwienia można dodać przecieru pomidorowego). Twardą zieleninę, jak np, kapusta pekińska, ogórki itp. pokroić w cienkie paski. Sałatę porwać na mniejsze kawałki.

Tortillę włożyć na 15-20 sekund do mikrofalówki, żeby zrobiła się miękka. Po wyjęciu – rozsmarować na niej cienką warstwę pasty, rozłożyć inne składniki — np. łososia albo plasterki salami (raczej nie oba naraz :) ) Dodać zielonego (kapustę, sałatę, świeże listki bazylii), Twardą zieleninę rozkładać w jednym kierunku, żeby łatwiej było potem zwijać.

Jak już uznamy, że wystarczająco dużo wszystkiego dorzuciliśmy, podwinąć lekko 2 strony tortilli (tak z 2-3cm) po czym zwinąć całość w rulonik (podwinięte brzegi powinny wylądować na jego końcach). Tortilla podczas zawijania powinna być cały czas miękka, a podczas zwijania trzeba od czasu do czasu dociskać całość, żeby w środku zawijać pastę, a nie powietrze, ale i nie za mocno, żeby nie wycisnąć zawartości ze środka na zewnątrz :) . Jak się końcówka nie będzie sama chciała lepić i trzymać, to nie szkodzi – po zwinięciu odpowiednio położyć na talerzu, niech grawitacja zrobi za nas resztę. Wziąć kolejną tortillę, czynności powtarzać, aż liczba przygotowanych ruloników nas usatysfakcjonuje.

Przykryć czymś wszystkie (folia alu, folia spożywcza, drugi talerz), żeby nie wyschły, po czym włożyć wszystkie do lodówki na jakieś 30-40 minut. Przygotować ostry nóż – najlepiej bez ząbków, po czym pociąć je w plasterki grubości 1.5-2cm. Rozłożyć na talerzu, podawać, brać palcami i się zajadać.


W roladkach na zdjęciach powyżej udział wzięły:

  • pasta rybna, łosoś, sałata lodowa, serek wiejski
  • plastry salami, plastry sera żółtego, sałata lodowa, oliwki, pasta z sera caprese z czarnymi oliwkami i łyżką majonezu
  • pasta z sera caprese, czarnych oliwek i łyżki majonezu, łosoś, bazylia
  • plasterki sera caprese, łosoś sałatkowy, zblanszowane brokuły

Sałatka sycylijska z brokułami

By , 16.12.2010 00:26

Sałatka z kilku składników – prosta, łatwa i przyjemna, mozna ją wykonać nawet w stanie lekkiego upojenia. Przepis dla 2-4 osób. Nie należy do najlżeszych z racji wykorzystania makaronu i tłuszczu ze smażenia, ale za to świetnie sprawdza się jako danie główne, gdy nie chcemy się specjalnie najadać. Bardzo dobrze komponuje się z białym winem o silnym, rześkim bukiecie, np.: Soave.

  • makaron – 400 g (penne lub fusili)
  • pierś kurczaka (dla aseksualnych – filet) – 250 g
  • brokuły – jeden duży lub dwa mniejsze
  • suszone pomidory – 100-150 g
  • olej lub oliwa z oliwek
  • sól
  • pieprz

Makaron ugotować, odcedzić, można zahartować zimną wodą i wrzucić do dużej miski.
Brokuły włozyć do gorącej wody i gotować ok. 10 minut (można krócej, jeżeli ktoś lubi bardziej surowe). Odstawić do ostygnięcia.
Pomidory suszone pokroić w drobną kostkę.
Wystygłe brokuły porozrywać na drobne kawałeczki, wrzucić do makaronu. Dodać suszone pomidory.
Pierś kurczaka pokroić w drobną kostkę i podsmażyć na patelni. Wrzucić do miski razem z olejem pozostałym ze smażenia.
Dodać oliwy, soli i pieprzu do smaku, dobrze wymieszać.

Sałatka z papryką i orzechami nerkowca

By , 04.09.2010 23:12

Bardzo zacna, acz wymaga trochę czasu na przygotowanie.

Potrzebne są:

  • dziki ryż – 1 szklanka (może być ryż brązowy)
  • bulion z kurczaka lub warzywny – 3/4 litra (może być z kostki: 3 kostki)
  • oliwa – 3 łyżki
  • papryka czerwona, zielona, mix – 2-4 sztuki
  • zielona cebula – 2 szt.
  • orzechy nerkowca – 3/4 szklanki
  • opcjonalnie: żurawiny – garść lub dwie

oraz składniki na sos:

  • ocet winny (jabłkowy, albo ocet ryżowy) – 3 łyżki
  • oliwa z oliwek – 2 łyżki
  • olej sezamowy albo z orzechów włoskich – 1 łyżka
  • czosnek – 1 ząbek, przeciśnięty przez praskę

Zacząć należy od przygotowania bulionu, co może się sprowadzać do wrzucenia 3 kostek bulionu drobiowego do garnka i zalania go wrzątkiem z czajnika (około 3/4 litra lub trochę więcej). Ryż przepłukać, wsypać do bulionu, gotować do miękkości około 40-50 minut (ryż brązowy wg instrukcji wymagający 30 minut gotowania w bulionie zmiękł dopiero po 45).

W międzyczasie na patelni rozgrzać trochę oliwy, dodać paprykę pokrojoną w małe kawałki (paski nie dłuższe niż 2-3 cm), smażyć przez 5-6 minut, aż lekko zmięknie. Dodać orzechy i cebulę i smażyć (5-10 minut max) aż orzechy zaczną brązowieć (nie dusić). Cebula powinna się zeszklić, ale pozostać twarda i chrupiąca. Zdjąć z ognia, wymieszać z ugotowanym ryżem. Opcjonalnie, można dodać żurawin. Wymieszać dobrze sos i polać nim sałatkę. Schłodzić wszystko, minimum 2h.

Najlepsza następnego dnia.

Panorama Theme by Themocracy