Gulasz z jagnięciny
Przepis wzięty z “Kuchni Żydowskiej”. Jeszcze nie wypróbowany, ale zamieszczam na przyszłość.
Przepis wzięty z “Kuchni Żydowskiej”. Jeszcze nie wypróbowany, ale zamieszczam na przyszłość.
Przedstawiam niniejszym przepis szczegółowy, który jednak nadaje się do twórczych modyfikacji. Wstawiam go tu, bo akurat w takich proporcjach ostatnio wyszedł. Nie miejcie oporów, by zamieniać typy mąki miejscami. Uwaga jest tylko taka, że mąk kiepsko lepiących się, takich jak owsiana, kukurydziana, ziemniaczana czy gryczana, nie powinno być więcej niż jakieś 20% ogólnej masy mąki (w tym przypadku 200g), bo jest ryzyko, że chleb się będzie rozpadał. Z drugiej strony słyszałem, że można poprawić właściwości lepiące chleba, dodając siemię lniane (ale nie założę się, czy nie zalane wrzątkiem). Mąka orkiszowa ma właściwości fizyczne zbliżone do pszennej i można je spokojnie wzajemnie zastępować. Update: podobno orkisz kiepsko się wyrabia, dlatego nie należy spodziewać się, że chlebek orkiszowy wyjdzie inaczej niż z formy.
A poza tym oczekujcie bardzo podobnych przepisów obok. I oczywiście polecam serwis http://chleb.info.pl.
Sól rozpuścić w wodzie (np. mała część wody może być wrzątkiem, szybciej pójdzie). Wszystko zgrabnie wymieszać w misce. Można to robić mikserem, jakieś 5 minut powinno wystarczyć. Ciasto powinno mieć konsystencję nieco ściślejszą niż na racuchy. Jeśli używacie mąki mniej-razowej niż w przepisie (niższy typ), prawdopodobnie wystarczy mniej wody i vice versa.
Chleb włożyć za pomocą łyżki do formy/forem (polecam silikonowe). Trzeba wziąć pod uwagę, że ma on urosnąć jeszcze dwukrotnie. Wierzch można posmarować wodą (i ew. posypać czym kto chce), dobrze jest też ponacinać, żeby nie popękał rosnąc – jest to tym bardziej potrzebne, im ściślejszy jest chleb. Ten tutaj jest w większości żytni, więc ciasta się nie wyrabia, nie ma więc mowy o formowaniu bochenka ręcznie. To się da zrobić tylko przy chlebach, w których większość mąki jest pszennej (wtedy też i nacinanie jest bardziej potrzebne, i wyrabianie ręczne – jak porządnego drożdżowego ciasta – jest konieczne, a za to można zrobić piękny, krągły bochen. Jak mi się uda taki zrobić, szukajcie przepisu w tej samej kategorii).
Teraz należy chleb umieścić w ciepłym miejscu i przykryć ściereczką – powinien co najmniej podwoić swoją objętość. To może potrwać, tym dłużej, im “cięższe” ciasto – im więcej zawiera otrębów, czyli im bardziej razowa mąka. Chleb z czystej mąki razowej potrafi rosnąć nawet cztery godziny, temu według tego przepisu wystarczyło koło trzech. Jeśli po urośnięciu z górką ciasto leciutko zaczyna opadać, to to nie tragedia, tylko akurat właściwy moment, żeby wstawić do nagrzanego pieca.
Piec: nagrzać do 240 stopni. Albo wstawić metalową miskę z odrobiną wody na dno, albo napsikać spryskiwaczem do środka, gdy się nagrzeje – grunt, żeby w piekarniku było wilgotno. Wstawić chleb ze zwilżoną powierzchnią na 10 minut. Potem zmniejszyć do 220 stopni – kolejne 10 minut. Potem 180 – 30-35 minut.
Po upieczeniu odczekać, aż bochenki ostygną i wyjąć je z forem. Jeśli jest to chleb mocno razowy, dobry będzie mniej więcej po dobie – wcześniej nie ma tak dobrego smaku i może się zbytnio kleić. Właściwie przechowywany powinien zachować świeżość przez prawie tydzień – główna trudność to coraz twardsza skórka, gdy w środku nadal jest sprężysty.
Smacznego!
Z powodu pytań na blipie zamieszczam przepis, który mi się znienacka przypomniał.
Przepis trochę “nawinie”; chciałam zrobić jeden z tych, które dodała Agg, ale brakowało mi składników, więc musiałam pokombinować :) Przepis ten jest dowodem na to, że makaron jest dobry ze wszystkim.
W rolach głównych występują:
Wymyśliłam jako “potrawę nawinie”. Porcja na dwie osoby.
Continue reading 'Potrawka z kurczaka z brokułami i pieczarkami.'»
mnie sie kojarzy z dziecinstwowymi wakacjami w Bulgarii. na oliwie, zamiast na maselku, niestety :)
Obsada:
pomidorki, papryka, cukinia, cebulka, sol, pieprz, oliwa z oliwek
kroimy na dosc duze kawalki powyzsze, podsmazamy na oliwie az pomidory puszcza sok a papryka zrobi sie miekkawa. wbijamy w to jajka i traktujemy jak jajecznice. mieszamy, dopoki jajka sie nie zetna. nalezy pamietac, ze nie beda to duze grudy jajkowe, jajecznica bedzie drobna i mokra z powodu sosu z warzyw.
Obsada:
kapucha jedna duza
2 duze cebule
ok 1kg miesa mielonego wolowego (najlepiej zmielic samemu cos bardzo chudego)
pieczarek ile kto lubi, 500g moze?
oliwa z oliwek, przyprawy
Continue reading 'golabki zgodne z dieta South Beach faza I'»
Obsada:
Na 2 osoby jako danie główne, na 4 jako dodatek.
Panorama Theme by Themocracy