Leczo
Oryginalna nazwa: lecso. Wesja dla dwóch średnio wygłodniałych wołoduchów.
Oryginalna nazwa: lecso. Wesja dla dwóch średnio wygłodniałych wołoduchów.
Przepis wyszukany w książeczce Fast Workday Dinners pani Anne Wilson, sprawdzony i zmodyfikowany. Danie jest szybkie (ok. 30-40 minut) i bardzo się sprawdza. Porcja na 4-5 osób. Continue reading 'Zielone rybne curry po tajsku'»
Na 2 osoby jako danie główne, na 4 jako dodatek.
Taka trochę putanesca dla mięczaków. Ma ważną zaletę – powstaje w 10 minut, a jest to wyśmienita potrawa. Continue reading 'Spaghetti ze szpinakiem i pomidorami'»
…czyli co się nawinie ;)
Sałatka była robiona w późnych etapach imprezy, kiedy goście wciąż byli głodni, kreatywność sięgała nam zenitu, a nie bardzo było już z czego kombinować. Continue reading 'Sałatka na winie'»
Pseudo-egzotyczna wariacja na temat kurczaka. Na 4 – 8 osób.
Wypróbowane raz na Zalerzynie. Uczestnicy nie marudzili za bardzo ;)
Ten sos służy głównie do tego, żeby zalać nim dowolne ugotowane warzywa i zapiekać w piekarniku. Trochę podobny do standardowego sosu do tarty. Idealne na więcej osób, bo robi się szybko (często podawałam na imprezach).
Szybkie i proste, na 2-3 osoby.
Odzielić białka od żółtek. Cebulkę obrać i pokroić w piórka lub kostkę. Rozgrzać tłuszcz na patelni i wrzucić cebulkę. Smażyć aż zmięknie – można na złoto ale akurat w tej potrawie lepsza jest blada. Gdy cebulka będzie dobra, dodać drożdże i cały czas mieszać aż się rozpuszczą a gdy to nastąpi, wlać białka, nie przerywając mieszania. Potrawa jest gotowa zaraz jak tylko białko się zetnie i powstanie galaretowata breja – nie suszyć! Podawać i jeść póki ciepłe, można zagryzać chlebem.
Produktem ubocznym są żółtka, z których np. można ukręcić kogel-mogel.
Jako dodatek do dania głównego albo jako samodzielna potrawa.
Panorama Theme by Themocracy