Por (10-20 cm na porcję, jak kto lubi), cykoria (1 szt. na porcję), serek do smarowania Twój Smak Piątnica (naturalny, 1/3 na na porcję) albo parę łyżek jogurtu greckiego, oliwa (im więcej pora, tym więcej oliwy) , sól, ocet winny lub sok z cytryny. Pokroić, wymieszać, zjadać z chlebem lub bez, najlepiej w zimie. Inspiracja: Srebrna.
Znowu po zanabyciu drogą kupna gotowego kurczaka z rożna i skonsumowaniu najbardziej atrakcyjnych kawałków, zostały te mniej atrakcyjne, czyli piersi – z natury zbyt suche, by smakowały samodzielnie. Żeby nie marniały w lodówce, można przerobić na sałatkę, do której potrzebne będą:
- 1-2 piersi z kurczaka (z rożna lub usmażone)
- kukurydza: 1 puszka
- ostra czerwona papryczka – (1 świeża lub 2 marynowane)
- rodzynki – 2 garści
- majonez (dekoracyjny winiary, ale to kwestia degustibusa)
- opcjonalnie: 1 jajko na twardo
- do przyprawienia: bazylia, pieprz, może być tymianek lub zioła prowansalskie
Piersi kurczaka pokroić w kostkę. Jeśli papryczka jest mała – tak do 1 cm średnicy, to pokroić w cienkie okrągłe plasterki, jeśli grubsza – w paski pocięte następnie w kostkę. Dodać kukurydzę, rodzynki, majonez, przyprawy, dobrze wymieszać. Można uzupełnić 1 jajkiem ugotowanym na twardo – pokroić w drobną kosteczkę i posypać z wierzchu gotową sałatkę, albo wymieszać z resztą składników. Zostawić w lodówce na 1/2 godziny lub dłużej, żeby się przegryzło. Następnego dnia też dobra i trochę inna, bo rodzynki wyciągają wodę z reszty składników i pęcznieją, zamiast być twarde.
Potrzebne będą:
- kuskus – kilka łyżek
- kukurydza – puszka
- łosoś sałatkowy (150-200g) lub tuńczyk (puszka)
- papryka czerwona – świeża lub marynowana – niewiele (do smaku i koloru)
- rodzynki – garść lub dwie garści
- majonez – ze 3-4 duże łychy lub majonez + jogurt naturalny
Kuskus przygotować jak to kuskus – wsypać do jakiegoś naczynia i zalać wrzątkiem, tyle –żeby go przykryło. Zostawić na 3-4 minuty, żeby spęczniał i wciągnął wodę, wsypać kukurydzę, rodzynki, paprykę (pociętą w paski), tuńczyka odsączonego z oleju (albo łososia, jak kto woli), doprawić ulubionymi przyprawami (bazylia, oregano, zioła prowansalskie itp.) – nie solić, chyba że ktoś naprawdę musi :). Dodać majonez lub mieszankę majonezu z jogurtem naturalnym, dobrze wymieszać, podawać.
Można dodać marynowany imbir.
5 minut roboty :)
Kurczak z rożna ma to do siebie, że po zeżarciu najbardziej smakowitych nóżek i skrzydełek, zostają suche piersi i inne kawałki, które zaczynają zalegać w lodówce w oczekiwaniu na lepsze czasy. A tymczasem wystarczy: Continue reading 'Sałatka z resztek kurczaka'»
Cukinia na surowo. Teoretycznie półprodukt do sałatki, ale zjada się błyskawicznie. Potrzebuje trochę czasu w lodówce.
Continue reading 'Cukinia podmarynowana'»
Jeden z najsmaczniejszych sposobów na śledzika. Wymaga przygotowania dzień wcześniej (można i dwa), można przechowywać kilka dni.
Continue reading 'Śledzie po wileńsku'»
Sałatka podpatrzona w którejś z wrocławskich knajp i zmieniona na własny użytek. Porcja dwuosobowa.
Continue reading 'Sałatka fasolkowa'»
Śledzie i jogurt leżały obok w lodówce i patrzyły na siebie wymownie.
Continue reading 'Sałatka śledziowa z jogurtem'»
Sałatka ta jest wariacją na temat tradycyjnej sałatki ziemniaczanej. Porcja na 3-6 osób (zalerzyna jak głodne)
Continue reading 'Sałatka ryżowa'»
…czyli co się nawinie ;)
Sałatka była robiona w późnych etapach imprezy, kiedy goście wciąż byli głodni, kreatywność sięgała nam zenitu, a nie bardzo było już z czego kombinować. Continue reading 'Sałatka na winie'»
dania główne, dodatki, ryby, sałatki
| bakalie, jarzyny, łatwe, pomidory, ser, szpinak, szybkie, tuńczyk, własne-wynalazki