Posts tagged: papryka

Huevos rancheros

By , 28.06.2013 13:34

Czyli, jak podpowiada wikipedia, „jaja ranczera po ranczersku”.

Zaczęło się od przepisu na stronie BBC, z komentarzy do którego mozna było sie dowiedzieć że odbiega znacznie od „oryginalnego”, jeżeli w ogóle istnieje jeden oryginalny przepis (to chyba tak jakby próbować znaleźć ten jeden, pierwotny przepis na bigos). Dlatego też postanowiłam potraktować wersję BBC jako wskazówkę i przy okazji przekwalifikować potrawę z solidnego śniadania / brunchu na lekki obiad.

Continue reading 'Huevos rancheros'»

Potrawka z krewetek

By , 29.01.2012 20:53

Wymyślone do zrobienia na szybko, wyszło bardzo dobrze. Porcja na dwie osoby. Trzeba jeść z ryżem lub makaronem, bo samej potrawki wychodzi bardzo niedużo.

  • mrożone krewetki – paczka 300g
  • pieczarki – około 100g
  • papryka – mniej więcej 0.5 (ja użyłam czerwonej, ale żółta lub zielona pewnie też będzie pasować)
  • czosnek – dużo (użyłam chyba z pół główki plus jeszcze dosypałam czosnku w proszku)
  • olej słonecznikowy do smażenia (może być jakiś inny roślinny)
  • jogurt naturalny – 3-4 łyżki
  • sok z połówki cytryny (niedużej)
  • pieprz, sól, pietruszka suszona

Kurczak z czosnkiem

By , 23.10.2010 19:59

‘Poulet à l’ail’ to jedno z najczęściej zamawianych przeze mnie dań w naszej lokalnej chińskiej knajpie: usmażone na złoto kawałki kurczaka podane na żeliwnym gorącym półmisku, z przypieczoną cebulą i kawałkami różnokolorowej papryki. Mocno czosnkowe mięso, słodkawa cebula i soczysta papryka; pycha!  Postanowiłam przyrządzić to danie w domu i mimo braku specjalnego żeliwnego półmiska wyszło doskonale.

Continue reading 'Kurczak z czosnkiem'»

Sałatka z papryką i orzechami nerkowca

By , 04.09.2010 23:12

Bardzo zacna, acz wymaga trochę czasu na przygotowanie.

Potrzebne są:

  • dziki ryż – 1 szklanka (może być ryż brązowy)
  • bulion z kurczaka lub warzywny – 3/4 litra (może być z kostki: 3 kostki)
  • oliwa – 3 łyżki
  • papryka czerwona, zielona, mix – 2-4 sztuki
  • zielona cebula – 2 szt.
  • orzechy nerkowca – 3/4 szklanki
  • opcjonalnie: żurawiny – garść lub dwie

oraz składniki na sos:

  • ocet winny (jabłkowy, albo ocet ryżowy) – 3 łyżki
  • oliwa z oliwek – 2 łyżki
  • olej sezamowy albo z orzechów włoskich – 1 łyżka
  • czosnek – 1 ząbek, przeciśnięty przez praskę

Zacząć należy od przygotowania bulionu, co może się sprowadzać do wrzucenia 3 kostek bulionu drobiowego do garnka i zalania go wrzątkiem z czajnika (około 3/4 litra lub trochę więcej). Ryż przepłukać, wsypać do bulionu, gotować do miękkości około 40-50 minut (ryż brązowy wg instrukcji wymagający 30 minut gotowania w bulionie zmiękł dopiero po 45).

W międzyczasie na patelni rozgrzać trochę oliwy, dodać paprykę pokrojoną w małe kawałki (paski nie dłuższe niż 2-3 cm), smażyć przez 5-6 minut, aż lekko zmięknie. Dodać orzechy i cebulę i smażyć (5-10 minut max) aż orzechy zaczną brązowieć (nie dusić). Cebula powinna się zeszklić, ale pozostać twarda i chrupiąca. Zdjąć z ognia, wymieszać z ugotowanym ryżem. Opcjonalnie, można dodać żurawin. Wymieszać dobrze sos i polać nim sałatkę. Schłodzić wszystko, minimum 2h.

Najlepsza następnego dnia.

Dietetyczna faszerowana papryka

By , 02.08.2010 20:41

Standardowo faszeruje się paprykę takim farszem jak do gołąbków, czyli z ryżem, ale żeby sobie nie dokładać zbędnych węglowodanów, ja robię z samym mięsem i warzywami. Ponieważ trochę eksperymentowałam z proporcjami, wyszło składników na dwie różne potrawy. Porcja na 2 -4 osoby.

Continue reading 'Dietetyczna faszerowana papryka'»

Bogracz / Bogrács

By , 22.02.2010 21:19

Przepis znaleziony przy sprzątaniu, spisuję ku pamięci. Nie pamiętam skąd go mam, ale bogracz jadłam podczas wakacji na Kaszubach, więc być może ktoś mi dyktował.

Bogracz jest to oryginalna wersja gulaszu (czyli zupa z mięsem, a nie samo mięso). Pochodzi z Węgier. Więcej na ten temat tutaj.

Continue reading 'Bogracz / Bogrács'»

Proste jedzenie – Burritos!

By , 05.03.2009 01:16

Przepis nieco odmienny od poprzedniego.

W zależności od ilości mięsa otrzymamy porcję na jeden posiłek dla dwóch do pięciu osób. Doświadczenie wykazało, że dla podanych w przepisie granic jeśli chodzi o mięso nie ma potrzeby przeliczać proporcji dla warzyw. Należy pamiętać, że burrito to chłopskie jedzenie a meksykańskie gospodynie nie dysponowały wagami laboratoryjnymi. No to do dzieła. Najpierw należy skompletować składniki:

  • mięso mielone – może być indycze, może być wołowe (trzeba będzie dłużej smażyć), może być wieprzowe (będzie tłustsze); w ostateczności można kupić filet z piersi indyka i pokroić w kostkę (tak około 1-1.5cm); tego mięsa potrzeba nam będzie od pół kilograma (wystarczy na sześć porcji – czyli dwie średnio głodne osoby) do kilograma (cztery do pięciu osób)
  • dwie dorodne czerwone papryki (świeże!)
  • dwie-trzy cebule
  • trzy-pięć ząbków czosnku (można więcej, jeśli kto lubi)
  • puszka fasoli czerwonej (taka standardowa, waży chyba około 400g)
  • puszka kukurydzy, j.w.
  • pomidory (mogą być świeże, ale ja nie lubię skóry a obierać mi się nie chce, dlatego kupuję puszkę obranych – całych albo w kawałkach)
  • koncentrat pomidorowy (opcjonalnie)
  • przyprawy: sól, pieprz (preferuję kolorowy świeżo mielony, ale każdy się nada), zioła (prowansalskie mogą być)
  • chilli (może być w proszku, może być świeże – wtedy potrzebujemy dwa lub trzy)
  • ser żółty
  • tortille

Zaczynamy od przygotowania sobie gara. Na porcję z kilograma mięsa wystarczy trzylitrowy garnek. Wlewamy trochę oleju (oliwa z oliwek też się nada, ale to ma być proste jedzenie) tak, aby pokryć dno i stawiamy na źródłe ciepła.

Następnie myjemy paprykę, wykrawamy gniazda z nasionami i kroimy ją w grubą kostkę – to jest proste jedzenie. Pokrojoną paprykę wrzucamy do gara. Co jakiś czas mieszamy, żeby się nie przypaliło.

Jeżeli wybraliśmy wariant ze świeżym chilli, to jedno-dwa drobno kroimy (jedno chilli musi nam zostać na koniec) i do gara

Obieramy cebulę, kroimy w grubą kostkę i… Tak jest, do gara! To samo z czosnkiem, tylko że tutaj jednak trzeba drobno posiekać. Ostatecznie można zgnieść czosnek w zgniatarce, ale przypominam, że to nie frykas dla francuskiego pieska tylko codzienna strawa dla ciężko pracującego meksykańskiego amigo :) Z cebulą i czosnkiem specjalnie się nie śpieszymy – świeża papryka ma w sobie dużo wody, której chcemy się pozbyć.

To wszystko smażymy, dopóki papryka nie pozbędzie się wody a cebula nie zeszkli. Dodajemy wtedy mięso, sypiemy trochę pieprzu (zmielonego!). Co jakiś czas mieszamy, dusimy pod przykryciem.

Kiedy mięso przestanie być surowe wrzucamy pomidory, mieszamy, dusimy jeszcze przez chwilę (3-5 minut), potem dodajemy fasolę z puszki. Szkoła falenicka mówi, aby najpierw odcedzić wodę i dodać samą fasolę, otwocka zaś radzi, by wrzucić do gara całą zawartość puszki a nadmiar wody po prostu odparować. Wymieszać. Z kukurydzy odlać wodę, dodać, wymieszać. Jeszcze przez kilka minut dusimy na wolnym ogniu. Jeżeli nie potrzebujemy odparowywać więcej wody, to pod przykryciem.

Farsz jest prawie gotowy, pozostało doprawienie. Jeżeli wybraliśmy wariant ze świeżym chilli, to w tym momencie to jedno, co nam zostało drobno siekamy i dodajemy do gara. Sól, pieprz, zioła wedle uznania. Jeśli nie użyliśmy świeżego chilli, to sypiemy w proszku, takoż wedle uznania. Jeżeli smak jest zbyt mało pomidorowy możemy dodać koncentratu pomidorowego. Mieszamy. Garnek z farszem stoi sobie spokojnie na wolnym ogniu…

…a my tym czasem zajmujemy się tortillami. Również na wolnym ogniu nieco rozgrzewamy suchą patelnię. Kładziemy pojedyńczą tortillę i czekamy, aż zmięknie. Można też tortille podgrzać w mikrofali. Miękką tortillę kładziemy na talerz, na grubej tarce trzemy trochę sera (można sobie tarty ser przygotować wcześniej), nakładamy farsz, zawijamy, podgrzewamy jeszcze przez chwilę na patelni, aby ser się stopił, spożywamy. Czynność powtórzyć aż do sytości.

Czosnek i chili są biobójcze – gar farszu przygotowany z kilograma mięsa stał przez dwie doby poza lodówką bez oznak zepsucia (potem się skończył farsz…) – można zrobić na zapas :)

Jajka na chmurce

By , 18.01.2009 19:52

3 jajka
2 duze pomidory
1 duza papryka (czerwona lub zielona do koloru)
ze 2 plastry sera zoltego
szczypiorek (jak dla mnie to duuzo duuzo!)
sol, pieprz
oliwa

tniemy pomidory i papryke oraz szczypiorek na drobno, mieszamy z sola i pieprzem i rzucamy na patelnie z oliwa. podsmazamy az pomidory i papryka beda miekkie, w patelni sporo sosowatej wody. wygladzamy do w miare rownej powierzchni. na te powierzchnie w 3 roznych miejscach powoli wykladamy surowe jajka (z nietknietym zoltkiem). przykrywamy patelnie, zmniejszamy gaz i pozwalamy pyrkac az bialko sie zetnie. wtedy na kazdym jajku i obok ukladamy plasterki sera zoltego, przykrywamy patelnie jeszcze na chwile po czym zdejmujemy z ognia. warto, zeby patelnia miala lagodnie zaokraglone brzegi (ja uzywam takiej bardzo taniej z ikei – dziala) i powoli przelewamy na talerz. ja uzywam takiego talerza/miski do pasty zamiast plaskiego z powodu duzej ilosci sosiku, ktory uwielbiam. mysle, ze gleboki talerz tez bedzie git lub wieksza miska.

smacznego!jajkanachmurce

Gulasz z jagnięciny

By , 11.12.2008 19:56

Przepis wzięty z “Kuchni Żydowskiej”. Jeszcze nie wypróbowany, ale zamieszczam na przyszłość.

Continue reading 'Gulasz z jagnięciny'»

Sałatka na słodko-ostro z resztek innego kurczaka :)

By , 25.10.2008 16:59

Znowu po zanabyciu drogą kupna gotowego kurczaka z rożna i skonsumowaniu najbardziej atrakcyjnych kawałków, zostały te mniej atrakcyjne, czyli piersi – z natury zbyt suche, by smakowały samodzielnie. Żeby nie marniały w lodówce, można przerobić na sałatkę, do której potrzebne będą:

  • 1-2 piersi z kurczaka (z rożna lub usmażone)
  • kukurydza: 1 puszka
  • ostra czerwona papryczka – (1 świeża lub 2 marynowane)
  • rodzynki – 2 garści
  • majonez (dekoracyjny winiary, ale to kwestia degustibusa)
  • opcjonalnie: 1 jajko na twardo
  • do przyprawienia: bazylia, pieprz, może być tymianek lub zioła prowansalskie

Piersi kurczaka pokroić w kostkę. Jeśli papryczka jest mała – tak do 1 cm średnicy, to pokroić w cienkie okrągłe plasterki, jeśli grubsza – w paski pocięte następnie w kostkę. Dodać kukurydzę, rodzynki, majonez, przyprawy, dobrze wymieszać. Można uzupełnić 1 jajkiem ugotowanym na twardo – pokroić w drobną kosteczkę i posypać z wierzchu gotową sałatkę, albo wymieszać z resztą składników. Zostawić w lodówce na 1/2 godziny lub dłużej, żeby się przegryzło. Następnego dnia też dobra i trochę inna, bo rodzynki wyciągają wodę z reszty składników i pęcznieją, zamiast być twarde.

Panorama Theme by Themocracy